Jaki stosunek powinien mieć chrześcijanin wobec osób LGBT?

3 komentarze

  1. Reply
    Edytamówi

    Szczęść Boże.
    Jestem Chrześcijańką wyznania rzymsko – katolickiego.Trafilam na Pana wykłady przez debatę z Karolem Fijałkowskim. Lecz ja nie o tym.

    Właśnie ostatnio miałam dyskusję z kolegą odnośnie homoseksualizmu, który on niejako broni. Wkleję jego wypowiedź, którą nawiązał do Pisma Świętego i podał owe przykłady, które źle interpretuje, zresztą Biblia nie jest do indywidualnego tłumaczenia.
    Mam zapytanie, jak by Pan mu odpowiedział na sugestię? ( którą za moment Pan przeczyta)
    Oraz jeszcze to – skoro kazirodztwo jest grzechem to jak się rozmnażali po potopie dzieci Noego?

    A tutaj wklejam tekst

    „Lot współżyje z córkami . Ano nic Lot i jego córki nie zostały w żaden sposób potępione w Biblii pomimo iż to kazirodztwo. Starszy syn daje początek Moabitom a młodszy Amomonitów /GENEZIS 19. 36-38 / Józef pochodzi od Ruth a ona z rodu Moaba. Itd.. można doczytać w Piśmie Św. Czyli w żaden sposób nie zostali potępieni a wręcz dają początek rodu Dawida. A co powiesz o wielkim uczuciu między Jonatanem i Dawidem /1 SM.18. 1-4/ (1 Sm 20,30). Ciekawa jest także historia Rut i Naomi (Rt 1,16-17). I może to są kontrowersyjne przykłady jednak są niezaprzeczalne. Były napisane b. dawno i od tego czasu wiele się zmieniło. Nikt nie sugeruje się Pismem dosłownie Ponieważ jest tam mega dużo tego typu sytuacji . Dlatego Sodoma i Gomora nie jest trafionym przykładem, bo jej też nie możemy brać dosłownie. W Nowym Testamencie nie ma ani jednej wzmianki wypowiedzianej przez Jezusa na temat związków homoseksualnych . Natomiast DYSKRYMINACJA jest grzechem. W Kościołach Protestanckich np. / Szwajcaria/ są wprowadzone kościelne śluby jednopłciowe.”

    Dziękuję za odpowiedź

    • Reply
      Stanisław Sylwestrowiczmówi

      Witaj,
      Bardzo dziękuję za komentarz. Twój kolega poruszył kilka bardzo ważnych i często pod wpływem lobby LGBTQ wypaczanych kwestii.
      1. Kazirodztwo. Jest to wprowadzony dopiero w Prawie Mojżeszowym zakaz fizycznych związków bliskiego pokrewieństwa. Kazirodztwo nie jest więc problemem na początku dziejów ludzkości, gdyż nie było zakazane (domyślamy się, że dlatego, iż jeśli weźmiesz narrację z Księgi Rodzaju jako historię – jak to czynią konserwatywni chrześcijanie, to nie ma problemu, żeby np. synowie Adama i Ewy pobrali się ze swoimi siostrami, a potomstwo Noego poślubiło swoje kuzynki, bo nie było jeszcze niebezpieczeństwa chorób genetycznych – zbyt blisko to było idealnego genomu Adama i Ewy a mutacje dopiero zaczynały się gromadzić w ludzkim DNA).
      Oczywiście, kiedy ludzie próbują mieszać narrację biblijną z teorią ewolucji (którą w skali makro odrzucamy) to zaczynają mieć problemy, gdyż wtedy nigdy nie byłoby pary z idealnym genomem. Córki Lota jednak trochę pojechały po bandzie. Seks z ojcem? To już przesada. Ale miały dobrą intencję podtrzymania rodu. Wiele grzechów jest opisanych w Biblii i nie wszystkie są szczegółowo oznaczone jako grzech. Czasem wywnioskować można to z kontekstu. Np. dlaczego one musiały upić ojca, aby odbyć z nim stosunek. Wiedziały, że na trzeźwo by się na to nie zgodził. Czy to sankcjonuje dzisiejsze związki bliskiego pokrewieństwa? Oczywiście, że nie, bo żyjemy już po Synaju i wiemy iż takie pary mogłyby wydać chore potomstwo. Tamto tylko pokazało, że Pan Bóg może posłużyć się grzesznymi ludźmi do osiągnięcia swoich dobrych celów.

      2. Przyjaźń Jonatana z Dawidem jest jednym z najbardziej nadużywanych fragmentów z Biblii. Jeśli ktoś tam widzi związek homoseksualny to tylko dlatego, że na siłę go tam wczytuje. Gdyż w tekście nie ma nic co by to sugerowało.

      3. Podobnie więź Rut i Noemi. Piękna historia miłości synowej do teściowej, którą osoby o wyraźnej agendzie usprawiedliwiania grzechu homoseksualizmu usiłują zmienić w coś, o czym ona nie mówi nic.

      Oczywiście, że bierzemy Pismo Święte dosłownie (bezwzględnie uwzględniając gatunki literackie i figury stylistyczne) inaczej zamiast wyczytywać z Pisma co Bóg chciał nam powiedzieć skończylibyśmy wczytując w nie to co nam grzeszna natura dyktuje, abyśmy chcieli by było normą.
      Mam nadzieję, że to wyjaśnia nieco. W razie czego napisz co należy doprecyzować.
      Jeszcze ważna uwaga na marginesie. Nie wierzę w przypadki. Skoro nas znalazłaś, to bardzo Cię proszę, żebyś przeczytała artykuł jak można stać się dzieckiem Bożym. Wiem, że jesteś katoliczką, ale to nie gwarantuje, że narodziłaś się na nowo. Tu masz link do artykułu: http://www.ma-sens.pl/dowiedziec-sie/5-co-czyni-chrzescijaninem
      Pozdrawiam serdecznie w imieniu Pana Jezusa – Stanisław Sylwestrowicz

  2. Reply
    Edytamówi

    Jeszcze jedno.
    Dlaczego Bóg kiedyś zezwalał na małżeństwa w obrębie rodziny, związki kazirodcze?