„Bóg jest Duchem.” [Jn 4:24]
„Bóg jest w swej istocie duchowy”. Zanchius.
Co masz na myśli, gdy mówisz, Bóg jest Duchem?
Mam na myśli, że Bóg jest z niematerialnej substancji, z czystej, niewymieszanej istoty, bez ciała. On nie wymaga udoskonaleń czy rozszerzeń. Ciało jest niedoskonałe. Im bardziej duchowa jest istota Boga, tym bardziej szlachetna i doskonała. Podobnie w winie, jego lotne części są najbardziej doskonałe.
Czym Bóg różni się od innych duchów?
Aniołowie są duchami.
Jak rozróżnić pomiędzy Duchem Bożym a Aniołami? Aniołowie są stworzeni a Bóg jest niestworzony. Aniołowie są ograniczeni i mogą być unicestwieni; Siła, która ich stworzyła, może na powrót uczynić ich niczym, ale Bóg jest Duchem nieskończonym. Aniołowie są ograniczeni, co do miejsca, ale Bóg jest wszechobecnym Duchem, i jest we wszystkich miejscach na raz. Aniołowie, są duchowi ale są też sługami. Bóg jest duchem doskonałym, Ojcem duchów.
Dusza jest duchowa.
„Duch wróci do Boga, który go dał.”
Jak Bóg, który jest Duchem, różni się od duszy? Servetus i Osiander wierzyli, że dusza jest infuzją – wstrzykniętą w człowieka duchową istotą i substancją Boga. Opinia ta jest absurdalna, ponieważ istota Boga jest niemożliwa do przeniesienia na stworzenie. Gdy mówi się, że dusza jest duchowa, to znaczy, że Bóg uczynił ją inteligentną i naznaczył ją podobieństwem do siebie, ale nie to, że podzielił się z nią swoją istotą.
Ale czy Pismo nie mówi, że stajemy się uczestnikami Boskiej natury?
W tym miejscu Pisma Boża Natura oznacza boskie cechy. [2P 1:1] Stajemy się uczestnikami Boskiej Natury, nie przez identyfikację czy zjednoczenie z istotą Boga, ale przez przekształcenie na Boże podobieństwo. Zatem jak widać Bóg różni się od innych duchów, aniołów i dusz ludzkich. On jest Duchem transcendentnej doskonałości, „Ojcem duchów”.
Przeciwko takiej tezie występuje Vorstius i Antropomorfiści, mówiąc, że w Piśmie, Bóg przyjmuje ludzkie kształty, jest np. napisane, że ma oczy i ręce.
Jednakże jest to sprzeczne z naturą ducha mieć istotę materialną. „Dotknijcie mnie i zobaczcie, duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że ja mam”. Członki ciała są przypisane Bogu nie dosłownie ale metaforycznie, w sensie zapożyczenia. Prawa ręka (prawica) Pańska symbolizuje jego moc; Oczy Pana symbolizują jego mądrość. To, że Bóg jest Duchem, i nie ma kształtu ani istoty cielesnej, jest oczywiste, gdyż ciało materialne jest widoczne, ale Bóg jest niewidzialny, ponieważ jest Duchem. „Którego nikt z ludzi nie widział, ani nie może zobaczyć”, Nie można Boga ujrzeć przez zmysł wzroku. Ciało ma charakter lokalny, może być jednocześnie tylko w jednym miejscu, ale Bóg jest wszędzie, we wszystkich miejscach na raz, dlatego jest Duchem. [Ps139:9] Boże centrum jest wszędzie i nigdzie nie można wyznaczyć jego granicy. Ciało, ponieważ składa się z członków, może być rozdzielone, ale Boga nie można rozczłonkować. On nie ma końca, a od Niego wszystko ma swój początek. Tak więc wyraźnie widać, że Bóg jest Duchem, co pokazuje na doskonałość Jego natury.
W/Z 1: Jeśli Bóg jest Duchem, nie można go zranić,
nie jest możliwe aby zadać Mu skuteczny cios. Bezbożnicy rozwijają swoje sztandary i gromadzą swoje siły przeciw Bogu i mówią, że występują do walki z Bogiem. Ale cóż z tej walki wynika? Czy mogą zadać cios Ojcu duchów? Bóg jest Duchem, a więc nie można zadać mu bólu czy zranić. Bezbożni wyobrażają sobie, że uczynią zło przeciw Panu. „Co zamyślaliście przeciwko Panu?” Ale Bóg jest Duchem niedostępnym. Nieprawy może osłabić oddawaną Bogu chwałę, ale nie może tknąć jego istoty. Bóg może zranić swych wrogów, ale oni Jego nie. Julian rzucał swym sztyletem w niebo, ale nie zrobił tym krzywdy Wszechobecnemu.
Bóg jest Duchem, jest niewidoczny. Jak może grzesznik, nawet wkładając wszystkie swoje siły, zranić Tego, którego nie widzi? Dlatego wszystkie zamiary złych przeciwko Bogu są głupie, i nic nie przynoszą. „Królowie ziemi zebrali się przeciw Panu i przeciw Jego pomazańcowi. Ten który zasiada w niebiosach, śmieje się z nich.” Bóg jest Duchem, On może ich zranić, ale oni nie są w stanie nawet go dotknąć.
W/Z 2: Jeśli Bóg jest Duchem, to ujawnia błędy Rzymskich Katolików,
którzy oddają Mu cześć używając obrazów i figur. Ponieważ Bóg duchem, nie możemy wykonać żadnego obrazu, który może Jego reprezentować. [Pwt 4:12], „Pan mówił do was spośród ognia. Słyszałeś dźwięk słów, ale nie widziałeś postaci, był tylko głos.”
Będąc Duchem, Bóg nie może być ogarnięty rozumem, jak więc można stworzyć jakikolwiek Jego obraz? [Iz 40:18], „Do kogo więc porównacie Boga? Jakim obrazem Go przedstawicie?” Czy możemy namalować obraz kogoś, kto nigdy nie był widziany? Nie widzieliśmy postaci. Bóg jest Duchem. Równie niedorzeczne jest malowanie duszy, ponieważ jest ona duchowa, lub malowanie aniołów, ponieważ one też są duchami.
Bóg jest także wszechobecnym Duchem, On jest obecny we wszystkich miejscach „Czy nie wypełniam nieba i ziemi? Mówi Pan.” Ponieważ jest wszędzie obecny, oddawanie pokłonu obrazowi Boga jest absurdalne. Czy nie byłoby głupotą oddawać pokłon do ziemi przed wizerunkiem króla, gdy król jest obecny? Tak właśnie jest z kultem obrazów, bo sam Bóg JEST obecny.
Jak więc mamy wyobrazić sobie / ogarnąć Boga, który jest Duchem, jeśli nie będzie obrazu lub podobizny?
Musimy wyobrazić go sobie duchowo. W jego atrybutach – Jego świętości, sprawiedliwości i dobroci, które są promieniami, przez które jaśnieje jego Boska natura. Musimy go sobie wyobrazić w Chrystusie. „On jest obrazem Boga niewidzialnego”. Skieruj oczy wiary na Chrystusa, który jest Bogiem – człowiekiem. W Chrystusie widzimy światło chwały Bożej, w Nim jest dokładne podobieństwo wszystkich doskonałości jego Ojca. Mądrość, miłość i świętość Boga Ojca, świecą w Chrystusie. „Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca”.
W/Z 3: Ponieważ Bóg jest Duchem, to im bardziej urośniemy duchowo,
tym bardziej będziemy na podobieństwo Boga. Jaka jest zgoda pomiędzy naturą ziemską a duchową? [Flp 3:19] Ci, miłujący rzeczywistość ziemską, z wielkim bólem przyznają, że rdza, mole i szczury w końcu pochłoną ich dobra. Jakie jest podobieństwo między sercem kochającym rzeczy ziemskie, a Bogiem, który jest duchem? Im bardziej ktoś jest duchowy, tym bardziej jest jak Bóg.
W jaki sposób przejawia się prawdziwa duchowość?
Jest niepospolita i święta, serce ma wciąż w niebie, myśli o Bogu i Jego chwale, jest porywana płomiennym rydwanem miłości do Boga. [Ps 73:35] „Kogo mam w niebie, jeśli nie Ciebie?” Św. Beza parafrazuje te słowa tak: „Żegnaj ziemio! Och, żebym już mógł pozostać w niebie z Tobą!” Chrześcijanin, który pozbył się rzeczy ziemskich, ma szlachetną duszę, i coraz bardziej jest podobny do Tego, który jest Duchem.
W/Z 4: To pokazuje, że oddawanie czci,
którego Bóg wymaga od nas, i to, które jest dla Niego najprzyjemniejsze, to uwielbienie w duchu. „Prawdziwi słudzy będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich sług Ojciec szuka. Bóg jest duchem, a jego słudzy muszą czcić Go w Duchu i prawdzie”. [Jn 4:23-24] Duchowa służba Boża jest czystym uwielbieniem. Chociaż Bóg ma do służby całe nasze ciała, nasze oczy i podniesione ręce aby poświadczyć innym szacunek, jaki mamy dla Bożej Chwały i Majestatu, jednak On chce mieć głównie służbę od naszej duszy. „Wychwalajcie Boga w swoim ciele i w duchu.” Bóg nagradza duchowe uwielbienie, ponieważ jest ono blisko charakteru Boga, który jest Duchem.
Co to znaczy oddawać cześć Bogu w duchu?
To oddać Mu chwałę bez ceremonii.
Ceremonie Żydowskiego Prawa, które sam Bóg ustanowił, są obecnie uchylone i nieaktualne. Chrystus, który był w nich zapowiadany – już przyszedł. Dlatego ceremonie – będące cieniami Jezusa powinny zaniknąć. Apostoł nazywa uroczystości, sprawowane zgodne z Prawem – obrzędami cielesnymi. Jeśli nie mamy korzystać z żydowskich obrzędów, które sam Bóg kiedyś ustanowił, to nie powinniśmy korzystać z innych, których On nigdy nie ustanowił. Oddawać cześć Bogu w duchu, jest wielbić Go z wiarą w krew Mesjasza.
To czcić go z największym zapałem i zapalczywością duszy. [Hbr 10:19]
Oto, czym jest oddawanie czci w duchu. Im bardziej duchowa jest służba, tym bliżej dochodzi do Boga, który jest Duchem, a więc tym bardziej jest doskonała. Duchowa część religijnej posługi to jakby tłuszcz ofiary: jest duszą i kwintesencją prawdziwej religii. Najbogatsze kordiały są mocnymi napojami, a najważniejsze duchowe posługi to te, które są z duszy. Bóg jest Duchem, i będzie chwalony w duchu, tu nie jest potrzebny przepych kultu, ale czystość serca, którą Bóg przyjmuje.
- Nawrócenie / Skrucha to nie zewnętrzne uciążliwości dyscyplinujące ciało, takie jak zakazy, posty, czy powściąganie pożądliwości ciała, ale raczej składanie w ofierze złamanego serca.
- Dziękczynienie nie tkwi w kościelnej muzyce, melodii organów, ale raczej w tworzeniu w sercu melodii dla Pana. [Ef 5:19]
- Modlitwa to nie jest strojenie głosu w nieszczerej spowiedzi, lub liczenie na modlitwie perełek różańca, ale składa się ona z westchnień i jęków [Rz 8:26] Gdy rozpalone węgle żarliwości są dodane do kadzidła modlitwy, to wznosi się słodki zapach do Boga.
- Prawdziwą wodą święconą nie jest ta, którą kropi duchowny, ale ta, płynąca z oczu penitenta.
- Duchowe uwielbienie jest najbardziej miłe Bogu, który jest Duchem. [Jn 4:23], „Prawdziwi słudzy będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich sług Ojciec szuka.”. Zobacz jak wspaniale Bóg przyjmuje duchowe uwielbienie, jak jest z niego zadowolony. Jest to przyprawione solą mięso ofiary, Bóg je miłuje. Jak niewielu to rozumie!
- Większość daje Bogu fusy swego życia zamiast dusz; uznają, że wystarczy przynieść Bogu obowiązkowe obrzędy, ale nie serca. Odrzucają oni służbę Bożą, którą Bóg sam ustanawia. Iz 1:12. Ez 33:31. My jednak oddajmy Bogu cześć duchową, bo ona najbardziej odpowiada Jego naturze.
- Doskonały eliksir pełen mocy może być skuteczny już w kilku kroplach. Podobnie trochę modlitwy, jeśli jest ona z serca i ducha, może mieć dużo mocy i skuteczności. Celnik wzniósł krótką modlitwę: „Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu”, ale była ona pełna życia i ducha, pochodziła z serca, dlatego też została przyjęta przez Boga.
W/Z 5: Módlmy się do Boga, żeby tak, jak On jest Duchem, dał nam swego Ducha.
Istota Boga jest nieopisywalna, ale możemy opisać ruch, obecność i wpływ Jego Ducha. Gdy słońce świeci w pokoju, nie „ciało” słońca jest obecne, ale światło, ciepło, wpływ. Bóg uczynił obietnicę o Jego Duchu. „Włożę Ducha do waszego wnętrza.” Zmień obietnice Boże w modlitwy. „O Panie, Ty, który jesteś Duchem, daj mi Twego Ducha; Błagam Cię o Twego Ducha oświecenia, uświęcenia, przynaglenia”. Melanchthon modlił się: Panie, rozpal moją duszę Twoim Świętym Duchem”. Jakże potrzebny jest nam Duch Święty! Nie możemy bez niego oddawać religijnej czci, w prawdziwy, żywy sposób. Kiedy Ten Wiatr dmucha w nasze żagle – szybko przenosimy się do niebios. Módlmy się więc, że Bóg wywarł na nas wpływ swego Ducha, byśmy energicznie się poruszali w sferze prawdziwej religii.
W/Z 6: Jak Bóg jest Duchem, tak nagrody, które rozdaje są duchowe.
Ponieważ zależy Mu, aby dać nam w tym życiu błogosławieństwa duchowe, [Ef 1:1], nie da nam złota i srebra, ale da Chrystusa, Jego miłość i łaskę, a po tym życiu nasze nagrody będą również duchowe – da nam „koronę chwały, która nie przemija”. Ziemskie korony przeminą, ale korona wierzącego jest duchowa, a więc jest nieśmiertelna, nigdy nie przemijająca. „Albowiem niemożliwe jest”, powiedział ktoś, „dla tego, co duchowe, aby podlegało zmianom lub rozkładowi.” Oto pocieszenie chrześcijanina we wszystkich jego trudach i cierpieniach. On oddaje się Bogu i ma niewielką lub żadną nagrodę tutaj, ale pamięta, że Bóg, który jest Duchem, da korzyści duchowe: spoglądanie na jego twarz w niebie, białe szaty, wieczną chwałę! Nie bądźcie więc znużeni w służbie Boga, myślcie o duchowej nagrodzie, wieńcu chwały, który nie przeminie.
Podsumowując:
Bóg jest nieskończony. Wszystkie istoty stworzone są skończone. Nieskończoność może być zastosowana do wszystkich Jego atrybutów. On jest nieskończenie miłosierny, nieskończenie mądry, nieskończenie święty, a gdy spojrzymy pod tym kątem na Jego nieskończoność – otrzymamy Bożą wszechobecność.