„Ten przecież wstawia się za nami.” [Rz 8:34].

Gdy Aaron wchodził do miejsca świętego, dzwoniły dzwoneczki przywiązane do jego szat. Teraz gdy Chrystus jest w niebie, jego wstawiennictwo w naszych sprawach gra w uszach Boga jak piękna muzyka. Mimo, że Chrystus jest wywyższony w chwale, nie zmniejszyło się Jego współczucie dla ludzi, nadal kocha swoje mistyczne ciało – Kościół.
Tak samo było z Józefem: gdy został wywyższony na zarządcę Egiptu, nie przestał myśleć o swoim ojcu i braciach. „Który również wstawia się za nami”. Wstawiennictwo to przedstawianie próśb w imieniu kogoś innego. Chrystus jest w niebie wielkim zarządcą próśb. [Christus est catholicos Patris Sacerdos] „Chrystus jest uniwersalnym Kapłanem przed Ojcem”. Tertulian.

Jakie są kwalifikacje Tego, który za nami się wstawia?

(1.) Jest święty. „Takiego to przystało nam mieć arcykapłana, świętego, niewinnego, nieskalanego, odłączonego od grzeszników i wywyższonego nad niebiosa”. [Hbr 7:26]. „On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił …” [2Kor 5:21] Jezus wiedział o potędze grzechu, był również kuszony, ale nie zgrzeszył ani razu. Było zaś warunkiem Bożym, by Ten, który miał ponieść grzechy innych, sam był bez grzechu. Świętość jest jednym ze szlachetnych kamieni, które błyszczą na piersi naszego najwyższego kapłana.

(2). On jest wierny. „Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania Go za grzechy ludu.”. [Hbr 2:17]. Mojżesz był wierny Bogu jako sługa, Chrystus jako Syn. [Hbr 3:5]. Pan nie zapomina żadnego z argumentów, gdy przedkłada sprawę Ojcu, nigdy też nie używa podstępu wstawiając się za nami. Adwokat, występując w sądzie, nie omieszka powiększyć zasług swojego klienta a pominąć jego win, jako, że otrzymuje za takie działanie swoją pensję, ale Chrystus jest wierny w prowadzeniu sprawy i nie odstępuje od prawdy ani na prawo, ani na lewo. Możemy bezpiecznie zostawić nasze sprawy w Jego rekach, zarówno życie jak duszę.

(3). On nie umiera. Chociaż urząd kapłanów trwał – zgodnie z Prawem, oni sami umierali. „Tamtych kapłanów było więcej, gdyż śmierć nie pozwalała im pozostawać w urzędzie”. [Hbr 7:23]. Ale Chrystus „… żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi”. [Hbr 7:25]. On nie potrzebuje następców w kapłaństwie.

Za kim Chrystus wstawia się?

Nie za wszystkimi, ale za wybranymi. [Jn 17:9]. Skuteczność modlitwy Chrystusa nie dociera dalej niż skuteczność jego krwi, a jego krew została przelana tylko za wybranych, tak samo jego modlitwy dotyczą tylko ich. Arcykapłan wchodził do miejsca świętego z imionami dwunastu pokoleń wypisanymi na jego piersi, tak samo Chrystus w niebie, ma wypisane na szacie tylko nazwiska wybranych Bożych. Chrystus wstawia się tak samo za mocnymi jak za najsłabszymi z wierzących, ze wszystkimi ich grzechami. [Jn 17:20]. W Starym Przymierzu były grzechy, za które arcykapłan nie mógł ani składać ofiary, ani zanieść modlitwy. „Lecz człowiek, zarówno tubylec jak i cudzoziemiec, który popełni to rozmyślnie, znieważa Pana. Człowiek ten będzie wytracony spośród swego ludu”. [Lb 15:30]. Kapłan mógł oferować modlitwę za grzech popełniony w niewiedzy, ale nie za grzech świadomy. Wstawiennictwo Chrystusa zaś, rozciąga się na wszystkie grzechy wybranych. Jakże obrzydliwie krwawy był grzech Dawida, gdy cudzołożył z żoną Uriasza a jego podstępnie zabił. Chrystus jednak umarł i za ten grzech.

Co składa się na działanie Chrystusa jako wstawiennika?

Chrystus przedstawia Ojcu zasługę Swojej krwi i powołując się na zapłaconą cenę, błaga o litość dla nas.

Służba Arcykapłana w Biblijnym Izraelu pokazuje nam służbę Chrystusa.
Aaron i jego następcy mieli w posłudze przebłagania cztery zadania:

  1. Zabić zwierzę składane na ofiarę.
  2. Wejść z krwią ofiary do miejsca Najświętszego.
  3. Pokropić krwią wieko skrzyni Bożej (przebłagalnię).
  4. Rozpalić kadzielnicę, i z dymu kadzideł wznieść chmurę nad przebłagalnią

w takich 4 krokach oczyszczenie zostaje wykonane. Patrz [Kpn 16:11-16].

Jest to również opis służby Chrystusa:

  1. On sam został ofiarowany, co odpowiada temu, że kapłana zabija zwierzę.
  2. To, że Chrystus wstąpił do nieba, odpowiada wejściu kapłana do miejsca Najświętszego.
  3. Chrystus przedstawia swoją krew przed Ojcem w niebie, co odpowiada kropieniu kapłana krwią na przebłagalnię.
  4. Chrystus wznosi modlitwę do Ojca, aby przez wzgląd na krew odpuścił grzechy, obrazem czego jest obłok dymu z kadzielnicy.

Przez takie wstawiennictwo gniew Boga jest uspokojony, a służba i prośby kapłana przyjęte.

Obala akty oskarżenia wniesione w stosunku do wybranych.

Gdy tamci grzeszą, Szatan od razu oskarża ich przed Bogiem, ich zaś samych słusznie oskarża własne sumienie. Chrystus zaś, gdy wstawia się za nami, odpowiada na wszystkie zarzuty oskarżyciela. „Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej – zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami?”[Rz 8:33-34].

Kiedy Esculus został oskarżony o bezbożność, podczas rozprawy sądowej, wstał jego brat i pokazał sędziom, że stracił rękę w służbie dla kraju, prosząc o ułaskawienie brata przez wzgląd na jego zasługi. Sędziowie zaś uznali, że rzeczywiście, zasługi brata wystarczają by przebaczyć oskarżonemu. W ten sam sposób, kiedy Szatan oskarża świętych, lub gdy sprawiedliwość Boga domaga się ich ukarania, Chrystus pokazuje swoje rany. Wielka zaś wartość jego krwawego cierpienia, zaspokaja wszystkie akty oskarżenia i każde wymaganie prawa, skutecznie niwecząc oskarżenia, wnoszone przez naszego wroga.

Prosi o zakończenie rozprawy sądowej

„z powodu pełnego odbycia kary”. Panie, mówi Chrystus do Ojca, niech ten grzesznik zostanie wypuszczony wolno, bo cała kara została odbyta. Dlatego jest nazywany naszym Obrońcą (Adwokatem) [1Jn 2:1]. Na podstawie sprawiedliwości Chrystus wymaga od Sędziego, żeby grzesznik został uwolniony. Adwokat nie jest zaś przede wszystkim mówcą. Mówca bowiem używa retoryki, by przekonać, czy też błagać sędziego, by ten okazał miłosierdzie podsądnemu. Adwokat robi inaczej – on powołuje się na prawo.

Tak samo Chrystus występuje w niebie jako adwokat, On reprezentuje to, co jest prawem. Kiedy sprawiedliwość Boga otwiera księgi długów, Chrystus otwiera księgę prawa. Pan nasz przemawia tak: Ty jesteś Bogiem Sprawiedliwym, a sprawiedliwości nie stanie się zadość bez przelania krwi za grzech. Oto tu Panie, przelana krew, zwolnij więc od kary te nędzne stworzenia, wymaganiom Prawa stało się zadość, grzesznik powinien być uniewinniony. Bóg Ojciec zaś patrzy na krew Chrystusową i wydaje wyrok ułaskawiający.

Jakie są cechy Chrystusowego wstawiennictwa?

Dobrowolne.

Błaga Ojca w naszej sprawie i nie żąda za to żadnej opłaty. Zwykły adwokat ma swoją stawkę, a czasem też bierze łapówkę, ale Chrystus nie jest najemnikiem. Miliony razy wstawia się za wierzącymi każdego dnia, a jednak nie żąda zapłaty! Jak Chrystus oddał życie dobrowolnie, tak wstawia się bezinteresownie. [Jn 10:15,18].

Pełne współczucia.

Rozumie naszą sytuację, bo sam był człowiekiem. „Nie mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć w naszych słabościach.” [Hbr 4:15]. Postępuje, jak matka, stająca przed sędzią i błagająca o łaskę dla syna, który popełnił przestępstwo. Jakże widoczny i wymowny jest ból jej serca! Jakże płacze nad swoim synem! Jakże pragnie by jej łzy wzbudziły w sędzi litość! Podobnie, lecz bardziej, Pan Jezus jest pełen współczucia i łagodności – jest miłosiernym arcykapłanem. [Hbr 2:17]. Mimo, że z powodu tej litości zapłacił wielkim cierpieniem i został zabity, nadal jest pełen współczucia. Jednym ze standardów pracy adwokata w sądzie, jest to, że nie powinien emocjonalnie się angażować w sprawy, które prowadzi. To tylko jego praca, i nie wykonuje jej z miłości, ale dla zapłaty. U Chrystusa jest inaczej, On jest Adwokatem pełnym miłości, wstawia się ze współczuciem, jest również zainteresowanym w sprawie. On przelał swoją krew za życie i zbawienie dla wybranych, a jeżeli oni nie zostaną ocaleni, Jego ofiara byłaby nadaremna.

Efektywne.

Jego wstawiennictwo ma za sobą argumenty nie do zbicia. Chrystus nie przegrał ani jednej sprawy, w której był Adwokatem. Wstawiennictwo Chrystusa musi być skuteczne, jeśli weźmiemy pod uwagę następujące jego cechy:

(1) doskonałość jego osoby. Jeśli modlitwa pobożnego człowieka jest ważna dla Boga, o ileż Bardziej modlitwa Chrystusa. Spójrz na Mojżesza, który przebłagał Boga, gdy Ten chciał wyniszczyć nieposłusznych izraelitów, „Teraz zostaw mnie, żeby zapłonął mój gniew na nich. Wytracę ich, a ciebie uczynię wielkim ludem” [Wj 32:10]; Pomyśl o Jakubie, który walczył z Bogiem i zwyciężył [Rdz 32:28] Przypomnij sobie Eliasza, który modlił się o suszę i deszcz nie padał 3,5 roku, a potem by deszcz zaczął padać. [Jk 5:17] O ileż większą wagę ma modlitwa Chrystusa! On jest Synem Bożym, Synem w którym Ojciec ma nieskończone upodobanie. [Mt 3:17]. Czy Ojciec odmówi czegoś Synowi? „A Ja wiedziałem, że mnie zawsze wysłuchujesz …” [Jn 11:42] Gdyby jakimś cudem Bóg mógł zapomnieć, że Chrystus jest kapłanem, to i tak nie zapomni, że Jezus jest Jego umiłowanym Synem.

(2) Chrystus nie modli się o rzeczy, których Ojciec nie akceptuje. W Chrystusie i Ojcu jest jedna wola. Gdy Chrystus modli się: „Uświęć ich w prawdzie” Apostoł Paweł potwierdza to jako wolę Ojca: „Taka jest bowiem wola Boża: uświęcenie wasze …”. [1Tes 4:3]. Skoro więc Chrystus modli się wyłącznie o sprawy miłe Ojcu, Ten z radością spełnia prośby Syna.

(3) Chrystus nie modli się o sprawy, do których Ojciec nie nadał mu władzy. To, o co modli się jako człowiek, ma moc wykonać jako Bóg. „Ojcze! Chcę, aby ci, których mi dałeś, byli ze mną, gdzie Ja jestem …” [Jn 17:24]. Gdy mówi „Ojcze”, mówi jako człowiek, gdy mówi „Chcę” – mówi jako Bóg. To wielkie pocieszenie dla wierzącego, gdy jego modlitwa jest słaba, gdy trudno mu nawet modlić się za samego siebie, bo modlitwa Chrystusa o niego jest wciąż pełna mocy i potęgi. Bóg może odmówić naszej modlitwie, nie odmawia jednak Chrystusowi.

(4) Jezus Chrystus jest zawsze gotowy wstawić się za nami. Lud Boży grzeszy każdego dnia, a oprócz tego, czasami wpada w wielkie grzechy. Tym złem jakby wystawiamy Boga na próbę, a Jego sprawiedliwy gniew wzbiera by uderzyć w nas. Zawsze wtedy Chrystus jest obecny i na bieżąco łagodzi Boży gniew przeciwko nam. Przedstawia Ojcu zasługi swej krwi, przez co zupełnie uspokaja Boży gniew. Podobnie było w czasach wędrówki Izraela na pustyni, gdy gniew Boży rozpalił się przeciwko nim. Aaron stanął wtedy przed Panem z kadzielnicą, składając ofiarę kadzenia, a gniew Boży ustał. [Lb 17:9-13]. Tak więc, gdy dziecko Boże znieważa Boga, a Ten zaczyna być zły, natychmiast Chrystus wstawia się. Ojcze, mówi Pan, to moje dziecko, ono zupełnie zapomniało o swoich powinnościach, ale Ty ojcze wybacz mu. Szkoda mi go, niech Twój gniew odwróci się od niego. Chrystus Wstawiennik jest zawsze obecny, a nawet przy najmniejszym uchybieniu pobożnego, powstaje i prosi Ojca o przebaczenie.

Jakie są owoce wstawiennictwa Chrystusa?

Usprawiedliwienie.

Usprawiedliwienie zaś ma dwa aspekty. Wina zostaje wymazana, a sprawiedliwość przypisana. „Pan jest naszą sprawiedliwością”, mówi prorok w [Jer 33:16]. Nasza reputacja to nie tylko „sprawiedliwy”, jak aniołowie, ale jesteśmy „jak Chrystus”, bo On włożył na nas swój płaszcz sprawiedliwości. [2Kor 5:21]. Ale jak to się stało, że jesteśmy usprawiedliwieni? To z powodu wstawiennictwa Chrystusa. [Rz 8:33-34]. Ojcze, mówi Chrystus, oto osoby za które umarłem, patrz na nich jak gdyby nie zgrzeszyli, uważaj ich za sprawiedliwych.

Namaszczenie Ducha Świętego

„Macie namaszczenie od Świętego”. [1Jn 2:20]. To namaszczenie lub pomazanie jest niczym innym jak uświęcaniem ludzkiego serca, dziełem Ducha Świętego, które czyni nas uczestnikami Boskiej natury. [2P 1:4]. Od dawien dawna mędrcy poszukują „kamienia filozoficznego”, który za dotknięciem miał przemieniać zwykły metal w złoto. Duch Boży tak właśnie działa na duszę: gdy dotyka duszy, wprowadza do niej boską naturę, sprawia, że zabrudzona grzechem dusza staje się czysta i święta i zaczyna odbijać charakter Boga. Uświęcające dzieło Ducha jest owocem wstawiennictwa Chrystusa. „Duch Święty nie był jeszcze dany, gdyż Jezus nie został jeszcze uwielbiony.” [Jn 7:39]. Chrystus, zasiadając w niebiańskiej chwale, prosi Ojca, a Ten posyła Ducha Świętego, który napełnia i namaszcza serca wybranych.

Oczyszczenie naszych modlitw i czynów

Jeszcze inną pracę wykonuje w niebie Chrystus dla nas, nie tylko modli się do Ojca, ale modli się naszymi modlitwami. „I przyszedł inny anioł, i stanął przy ołtarzu, mając złotą kadzielnicę; i dano mu wiele kadzidła, aby je ofiarował wraz z modlitwami wszystkich świętych na złotym ołtarzu przed tronem.”. [Obj 8:3]. Ten anioł to Chrystus, bierze on w dłonie złotą kadzielnicę swych zasług i umieszcza w niej nasze modlitwy. W jego kadzielnicy nasze modlitwy mieszają się z kadzidłem Chrystusowego wstawiennictwa, co sprawia, że nasze modlitwy wznoszą się do nieba jako miła wonność dla Pana. Słowo Boże opisuje to w [Kpn 16:16]. „Tak samo też uczyni z Namiotem Zgromadzenia, który jest u nich wśród ich nieczystości” To typowy przykład, który pokazuje, że nasze pobożne czyny koniecznie wymagają dopełnienia przez Pana. Nasze najlepsze pobożności są pomieszane z nieprawością i zepsuciem, jak wino, którego smak zmieszał się z garbnikami drewna, z którego zrobiona jest beczka na wino. „I wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają nas jak wiatr” [Iz 64:6]. Chrystus jednak oczyszcza i przemienia te niedoskonałe cnoty, mieszając je z pięknym aromatem Jego wstawiennictwa, a wtedy Bóg akceptuje je i nagradza. Wstawiennictwo Chrystusa jest dla naszych modlitw, tym, czym wiejadło dla wymłóconego ziarna – oddziela ziarno od plew. Pan odrzuca plewy a pozostawia czyste ziarna modlitw zgodnych z Jego wolą.

Przystęp do tronu łaski z odwagą

[Hbr 4:16]. „Mając więc wielkiego arcykapłana, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trzymajmy się mocno wyznania”. [Hbr 4:14] Mamy przyjaciela w sądzie, który wypowiada za nami dobre słowo i nieustannie jest naszym przedstawicielem w niebie. Niech świadomość tego faktu wspiera nas, gdy się modlimy. Nie myślcie, że to zuchwałość, by tacy grzesznicy jak my przychodzili po ułaskawienie, że Bóg nie znajdzie w Sobie odpowiednio wielkich zapasów zmiłowania. Takie gadanie jest skromnością grzeszną. Gdybyśmy stawali do modlitwy do Boga w naszym własnym imieniu, słusznie by On nas nie wysłuchał, ale to Chrystus sam z siebie wstawia się za nami z mocą i skutecznością Jego krwi. Bać się przyjść do Boga w modlitwie to zniewaga dla wstawiennictwa Chrystusowego.

Wysłanie Pocieszyciela

„Ja będę prosił Ojca, a On da wam innego Pocieszyciela”. [Jana 14:16]. Pocieszenie Ducha różni się od namaszczenia Duchem. To słodkie pocieszenie: słodsze niż miód kapiący z plastra, manna w złotym naczyniu, „rozkosz ukryta” [Vinum in pectore]; kropla tego niebiańskiego pocieszenia jest wystarczająca by osłodzić morze zgryzot tego świata. Pocieszenie Ducha jest też nazywane „zadatkiem Ducha Świętego.” pierwszą ratą, zapewniającą nas, że na pewno uiszczona będzie cała kwota. [2Kor 1:22]. Duch tego zadatku nieba nie zatrzymuje, lecz daje go nam w posiadanie. Skąd zaś pochodzi to pocieszające dzieło Ducha Świętego? Od wstawiennictwa Chrystusa. „Ja będę prosił Ojca, a On da wam Pocieszyciela”.

Wytrwanie w łasce

„… Ojcze święty, zachowaj w imieniu twoim tych, których mi dałeś, …”. [Jn 17:11]. To nie nasze modlitwy, czujność, czy dojrzałość w wierze trzyma nas przy Bogu, czyni to stała troska Boga; On podtrzymuje nas, żebyśmy nie odpadli od Niego. Skąd to się bierze, że Bóg nas chroni? To z wstawiennictwa Chrystusa: „Ojcze, zachowaj ich”. Chrystus modlił się o Piotra: „Ja zaś prosiłem za tobą, aby nie ustała wiara twoja, …”, [Lk 22:32], taka sama prośba jest jego modlitwą za nas, a Pan wypowiada ją teraz w niebie w naszej intencji. Wiara Piotra poniosła porażkę, gdy zaparł się on Chrystusa, ale dzięki modlitwie Chrystusa nie zanikła, a później odrodziła się i wzmocniła. Święci wytrwają w wierze, ponieważ Chrystus wytrwa w modlitwie za nimi.

Ułaskawienie w dzień sądu

Chrystus jest sędzią świata. „Bo i Ojciec nikogo nie sądzi, lecz wszelki sąd przekazał Synowi”. [Jana 5:22]. Ci, dla których Chrystus był Arcykapłanem, w dniu sądu ułaskawi. Czyż Chrystus potępi tych, o których się modli, by nie byli potępieni, powołując się na swą krew? Wierni są Jego małżonką, czy potępi swą żonę?

W/Z 1: Pouczenia

(1). Zadziw się nad stałością miłości Chrystusa do wybranych. On nie tylko umarł za nich, ale nieustannie wstawia się za nimi w niebie. Kiedy Chrystus umarł za nas i zmartwychwstał, nie porzucił czynów miłości. Obecnie pracuje w niebie dla swoich świętych, ich imiona nosi na piersiach, i nigdy nie kończy modlitwy, zanim Ojciec nie wysłucha Go. „Ojcze! Chcę, aby ci, których mi dałeś, byli ze mną, gdzie Ja jestem, …” [Jn 17:24].

(2). Zrozum, skąd bierze się to, że modlitwy świętych są tak potężne przed Bogiem. Jakub, jak anioł, zmagał się z Bogiem. Modlitwa Mojżesza „Związała ręce Boga”. [Precibus suis tanquam inquam vinculis ligatum tenuit Deum] „poprzez swoje modlitwy sprawił, że Bóg był związany, jakby łańcuchem”. Przecież Bóg powiedział: „Teraz zostaw mnie, żeby zapłonął mój gniew na nich. Wytracę ich, a ciebie uczynię wielkim ludem”. [Wj 32:10]. Skąd się to bierze? To modlitwa Chrystusa w niebie, sprawia, że modlitwy świętych są tak potężne. Boska natura Chrystusa jest jak ołtarz, na którym składa on nasze modlitwy, i dlatego są one tak potężne. Modlitwa, która wychodzi od świętych, jest słaba i ospała, ale gdy Pan umieści strzałę modlitwy świętego w swoim potężnym „łuku wstawiennictwa”, ta mocno wbija się w tron łaski.

(3). Pokazuje to nam, że chrześcijanin, gdy modli się, musi przede wszystkim zwrócić się ku wstawiennictwu Chrystusa. Mamy wznieść oczy na tron łaski, ale nadziei na miłosierdzie poszukiwać tylko we wstawiennictwie Chrystusa. W księdze Kapłańskiej rozdział 16 czytamy, że Aaron dokonuje przebłagania zarówno przez przez kadzenie, jak przez krew ofiary. Tak samo musimy wypatrywać chmury kadzidła, a mianowicie: wstawiennictwa Chrystusa. Chrześcijaninie, zwróć się do swojego Adwokata, Jemu jednemu Bóg nie może niczego odmówić. Jedno słowo z ust Chrystusa znaczy więcej, niż gdyby wszyscy aniołowie w niebie cierpliwie wstawiali się za tobą. Gdybyś miał sprawę w wysokim sądzie twego kraju, zręczny prawnik byłby konieczny, aby ci pomóc. Chrystus to doskonały prawnik, przychodzi do sądu dla nas, [Hbr 9:24], a ma w niebie wszelką moc. Niech to zawsze będzie dla nas zachętą aby przynieść do niego prośby, bo nasza nadzieja na wysłuchanie jest pewna. Powinniśmy zaś z obawą zanosić nasze prośby, gdybyśmy przychodzili bez Chrystusowego wstawiennictwa.

(4). Jakże smutny jest stan niewierzącego. Nikt w niebie nie wstawi się za nim. „Ja za nimi proszę, nie za światem proszę, lecz za tymi, których mi dałeś, ponieważ oni są twoi” [Jn 17:9]. Grzesznicy tak samo są odcięci od nieba, jak od wstawienniczej modlitwy Chrystusa. Chrystus wstawia się za świętych, jak królowa Estera za Żydów, kiedy to został wydany dekret o ich zagładzie. „W odpowiedzi królowa Estera rzekła: Jeśli znalazłam łaskę w twoich oczach, królu, i jeśli król uzna to za dobre, to na moją prośbę niech mi zostanie darowane życie, a mój lud na moje życzenie.” [Est 7:3].

Gdy diabeł pokazuje czerń grzechów wierzącego, Chrystus, broniąc winnego pokazuje czerwień swych ran. Jakże jednak smutny jest stan człowieka, za którym Chrystus nie wstawi się, co gorsza, wystąpi przeciwko niemu! „Estera odpowiedziała: „Ciemiężycielem i wrogiem jest Haman, ten zły człowiek. Wtedy Hamana ogarnął lęk przed królem i królową … Oto w domu Hamana stoi już szubienica … Rzekł więc król: Powieście go na niej.” [Est 7:6,9]. To smutne, ale przeciw grzesznikom wystąpi Prawo, Sumienie i Sędzia, a żaden przyjaciel nie wypowie słowa w ich obronie. Skutkiem tego grzesznik nieodwołalnie zostanie skazany na piekło a wyrok zostanie niezwłocznie wykonany.

(5). Jeśli Chrystus wstawia się za nami, nie potrzebujemy innych adwokatów. Kościół Rzymu rozróżnia pośrednika odkupienia i pośredników wstawiennictwa. Mówią oni, że aniołowie nie mogą wprawdzie nas odkupić, ale mogą wstawiać się za nami, a więc powinniśmy modlić się do nich o wstawiennictwo. My jednak wierzymy, że tylko Chrystus może wstawiać się za nami z mocy Swego urzędu. Bóg poświęcił Go jako kapłana. „Tyś jest kapłanem na wieki”. [Hbr 5:6]. Chrystus wstawia się [vi pretii] „mocą swych zasług”, w mocy Jego krwi. On przedstawia Ojcu Swoją zasługę, ale aniołowie nie mają takiej zasługi, by przedstawić ją w obecności Boga i skutkiem tego nie mogą być dla nas orędownikami. Ktokolwiek jest naszym adwokatem musi być naszym wykupicielem, który uśmierzy gniew Boga. „Mamy Rzecznika wobec Ojca.” [1Jn 2:1]: „On jest naszym przebłaganiem” wers 2. Ponieważ aniołowie nie mogą być naszym przebłaganiem, nie mogą również być naszymi obrońcami.

W/Z 2: Sprawdzianu – Jak możemy dowiedzieć się, że Chrystus wstawia się za nami?

Jakże marną nadzieję, że Chrystus modli się o nich, mają ci, którym na duchowym świecie nie zależy. Ale skąd mamy wiedzieć my, którym zależy?

(1) Jeśli Chrystus modli się za nas, Jego Duch modli się w nas. „A ponieważ jesteście synami, przeto Bóg zesłał Ducha Syna swego do serc waszych, wołającego: Abba, Ojcze!” [Gal 4:6]. Duch wspomaga nas w naszych westchnieniach i jękach, nie tylko daje dary, ale Sam wzdycha. [Rz 8:26]. Nie musimy wzbijać się w kosmos, aby sprawdzić, czy świeci słońce, możemy zobaczyć jego piękno podnosząc oczy w górę. Tak samo nie musimy iść do nieba, by sprawdzić, czy Chrystus wstawia się za nami. Spójrzmy w nasze serca, czy są ożywione i zapalone do modlitwy, czy możemy zawołać: „Abba, Ojcze”. Przez wstawiennictwo Ducha Świętego w nas, możemy dowiedzieć się, czy Chrystus wstawia się za nami na wysokościach.

(2) On wstawia się za nami, jeżeli jesteśmy Jemu poświęceni. „Proszę za tych, których Mi dałeś”. [Jn 17:9]. Aby Chrystus był oddany nam, my musimy być oddani Chrystusowi.

Jak dowiesz się, że jesteś oddany Bogu?

Jeśli jesteś wierzącym prawdziwie, to jesteś oddany Chrystusowi, a On modli się za ciebie. Wiara jest aktem bezradności i pokory. W wierze polegamy na Chrystusie, jak kamienie w budowli jesteśmy kładzeni na fundamencie, na kamieniu węgielnym. Wiara rzuca się w ramiona Chrystusa i mówi: Jesteś moim kapłanem, Twoja krew jest moją ofiarą, Twoja boska natura jest moim ołtarzem, tutaj chcę odpocząć. Wiara jest potwierdzana przez jej skutki, którymi jest dzieło oczyszczenia i poddania się. Wiara oczyszcza serce, wiara oddaje się Chrystusowi w tym co robi i w miłości do Niego. Ci, którzy w taki sposób wierzą, są podani Chrystusowi i na pewno mają udział w Jego modlitwie. „A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie.”. [Jn 17:20].

W/Z 3: Napomnienia – To pobudza nas do kilku powinności.

(1). Jeśli Chrystus wstawia się za nami w niebie, to musimy wstawić się za Nim na ziemi. Chrystus nie wstydzi się nosić naszych imion na Swej piersi, czy my mamy się powstydzić jego prawdy? Czy tylko on ma zajmować się naszymi sprawami, a my nie zabierzemy głosu w Jego sprawie? Jakaż to dla nas potężna motywacja, aby stanąć odważnie po stronie Chrystusa w czasie, gdy tak wielu ludzi ucieka od Boga! Chrystus wstawia się za nami. Czy w czasie, gdy On wyznaje nasze imiona przed Ojcem w niebie, my nie powinniśmy odważnie wyznać Jego imienia na ziemi?

(2). Jeśli Chrystus składa w naszej obronie wszystkie swoje zasługi, my złóżmy wszystko co posiadamy przed Nim. „według oczekiwania i nadziei mojej, że w niczym nie będę zawstydzony, lecz że przez śmiałe wystąpienie, jak zawsze, tak i teraz, uwielbiony będzie Chrystus w ciele moim, czy to przez życie, czy przez śmierć.” [Flp 1:20]. Oddaj swoje talenty dla chwały Chrystusa. Każdy zaś człowiek ma coś do złożenia przed Bogiem: jeden wiedzę, drugi środki materialne, a ten co nie ma ani wiedzy ani majątku, serce, gotowe by służyć. Och, pracujcie dla chwały Chrystusa: oddajcie Jemu swe skarby i utrudźcie się dla Pana. Niech wasze serca uczą się dla Niego, ręce pracują dla Niego, a język niech mówi dla Niego. Jeśli Chrystus jest naszym wstawiennikiem w niebie, my musimy być Jego wysłannikami na ziemi, każdy na swoim polu musi energicznie działać dla Pana.

(3). Wierzcie w chwalebne wstawiennictwo Chrystusa. On teraz wstawia się za nami, i wyłącznie z tego powodu Bóg przyjmie nas do siebie, tak przecież mówi Pismo „Który teraz wstawia się za nami.” Jeśli nie wierzymy w to, hańbą okrywamy Jego wstawiennictwo. Jeśli biedny grzesznik nie może przyjść do Chrystusa jako swego najwyższego kapłana, to my, chrześcijanie, jesteśmy w gorszym stanie niż Żydzi żyjący pod prawem Mojżesza. Gdy Żyd zgrzeszył, miał arcykapłana, który mógł za niego dokonać przebłagania.

Czy Chrystus to nie nasz Aaron, który ofiaruje krew i kadzidło przed Tronem Łaski? Och, przejrzyj i zobacz oczami wiary wstawiennictwo Chrystusowe! Chrystus tak samo jak modlił się za wybitnych uczniów i apostołów, modli się za najsłabszego wierzącego.

(4). Kochaj swojego Orędownika. „Jeśli kto nie miłuje Pana, niech będzie przeklęty! …”. [1Kor 16:22]. Życzliwość jest drzwiami miłości. Gdybyś, podany do sądu za długi, miał przyjaciela, który, gdy będziesz sądzony, spłaci twą należność, wyrywając cię z kłopotów, czyż nie będziesz tego przyjaciela miłować? Jak często szatan zanosi moje i twoje papiery dłużne do sądu! Chrystus staje przed Sędzią jako Obrońca; Sędzia zaś zaprasza Go by usiadł po Jego prawicy. Siedząc po prawicy Ojca, Jezus skutecznie wstawia się za nami, a wszystkie rachunki zostają spłacone drogocenną krwią Pana.

Och, jakże nasze serca powinny być wdzięczne i pełne miłości do Chrystusa! Kochaj Go sercem szczerym i miłością, która jest ponad wszystkie miłości. Niech ta miłość góruje nad przywiązaniem do tego co posiadasz czy ludzi, których cenisz. Św. Bernard powiedział: [Plusquam tua, tuos] „więcej niż mój dobytek, czy rodzina”. Ogień naszej miłości powinien być jak ogień na ołtarzu, nigdy nie gasnący. [Kpn 6:13].

W4: Pocieszenia dla wierzących

Chrystus pracuje dla Ciebie w niebie, ciągle się wstawia.

Ktoś jednak powie:

Wątpiący: Boję się jednak, że Chrystus nie wstawia się za mną. Jestem wielkim grzesznikiem.

Autor: Człowieku, czy nie wiesz za kim Chrystus wstawia się?

„… On to poniósł grzech wielu i wstawił się za przestępcami.” [Iz 53:12].

Jeżeli uwierzysz, Chrystus otworzy drzwi nieba również dla takiego grzesznika jak ty, otworzy też na pewno usta przed Ojcem, aby się za tobą wstawić.

Wątpiący: Ale ja obraziłem Najwyższego Kapłana, nie wierząc w Jego krew, nadużywając jego miłości, zasmucałem też Ducha Bożego. Czy Chrystus będzie teraz modlić się za mnie?

Autor: Bracie, któż z wierzących nie podpisze się pod tym smutnym zawołaniem?

Ale, Chrześcijaninie, dobrą jest rzeczą, że opłakujesz swoją niewiarę! Twoje nawrócenie może być dowodem tego, że Chrystus modli się za ciebie. Gdy zgromadzenie Izraela szemrało przeciw Aaronowi, Bóg rozpoczął ich karać plagą, to chociaż zgrzeszyli przeciw swemu arcykapłanowi, ten Aaron wybiegł z kadzielnicą i stanął między żywymi i umarłymi”. [Lb 16:41,48]. Jeśli takie współczucie dla nienawidzących go było w Aaronie, który był typem Chrystusa, o ileż więcej zmiłowania jest w Chrystusie, dla tych którzy zgrzeszyli przeciwko Niemu! Czyż nie modlił się za tych, którzy Go krzyżowali, „Ojcze, przebacz im”?

Wątpiący: Ale jestem niegodny, kimże ja jestem, że Chrystus wstawia się za mną?

Autor: Dzieło wstawiennictwa Chrystusa jest dziełem łaski, bez zasługi jakiegokolwiek człowieka.

Chrystus modli się za nas bo lituje się nad nami. On nie patrzy na naszą godność, ale na potrzebę.

Wątpiący: Ale ja ciągle jestem ścigany przez różne pokusy.

Autor: Chociaż szatan cię kusi, Chrystus modli się, a szatan zostaje pokonany. Choć możesz przegrać bitwę, nie wątp w zwycięstwo, Chrystus modli się, żeby nie ustała twoja wiara. Dlatego często chrześcijanie wołają: „Dlaczego rozpaczasz we mnie, o duszo moja?” Chrystus wstawia się, gdy wierzący grzeszy. Greckie słowo adwokat oznacza również pocieszyciela. Jest to wielkim pocieszeniem, że Chrystus wstawia się za nami.